Serwis pojazdów ciężarowych, diagnostyka komputerowa, programowanie, kalibracja. Naprawa układów pneumatycznych, elektryka pojazdowa.
Szukanie nieszczelności czynnikiem z kontrastem

Układ klimatyzacji dziurawy jak szwajcarski ser - Mercedes Actros MP4

Klimatyzacja po zimie nie chciała ruszyć, jak się okazało - miała do tego pełne prawo. Po wprowadzeniu pacjenta na warsztat i nabiciu układu azotem okazuje się, że ciśnienie schodzi szybciej niż inflacja zżera nasze pieniądze (co wydaje się być wręcz niemożliwe).

Nasłuchujemy, psikamy piankami do sprawdzania szczelności i nic. Chłodnica wydaje się być cała, osuszacz również, przewody na łączeniach szczelne. Nie mając innego wyboru ściągamy azot, podajemy czynnik z kontrastem i przystępujemy do całkiem widowiskowego szukania nieszczelności. Kontrast podawany do czynnika świeci w świetle UV na zielono i to dość wyraźnie. Wystarczyło odpalić auto, włączyć klimatyzację na kilka minut i po chwili szukania rzuca się w oczy zielona chmura i kapiący kontrast z przewodu.

Aluminiowy przewód został przetarty i skorodował pod opaską mocującą. Nic trudnego, prosta akcja. Wymontowanie przewodu zajmuje kilkanaście minut, odczytujemy numery oryginałów, przesyłamy do dostawców i mocny zong - brak przewodu. Telefon do Mercedesa i tutaj również informacja, że towar nie jest dostępny NAWET NA ZAMÓWIENIE. To nie jest najnowszy Actros, który opuścił fabrykę kilka dni temu, tylko 8 letnia MP4, gdzie tych części zamiennych na rynku powinno już trochę być, a nie mówiąc o oryginałach - to nie pierwszy raz, kiedy ta marka zaskakuje nas w ten właśnie sposób.

I w takich przypadkach przydają się znajomości. Przewód przekazaliśmy w ręce sprawdzonego majstra od spawania aluminium. Na następny dzień otrzymujemy wiadomość, że przewód udało się połatać i jest do odebrania.

Przewód założony, wbijamy azot, ale nadal coś gdzieś ucieka. Po tych 8 latach o-ringi przewodów klimatyzacji na sprężarce powiedziały, że mają dość i zaczęły przepuszczać. Szybka wymiana, wbicie azotu i niespodzianka. Ciśnienie nadal schodzi...

Po skontaktowaniu się z właścicielem pojazdu zapadła decyzja o kompleksowej wymianie chłodnicy klimatyzacji i filtra osuszacza klimatyzacji (oraz ich
o-ringów) i dopiero to przyniosło zamierzony efekt w postaci szczelnego układu. Podłączamy maszynę, próżnia, kontrola ciśnienia, czynnik i klimatyzacja chłodzi jak powinna.

Kontrola szczelności azotem pod ciśnieniem

Jak widać na załączonym obrazku - prosta sprawa z uszczelnieniem układu okazała się być dość kosztownym zabiegiem, który koniec końców przyniósł zamierzony efekt. Wszystkie usterki zostały wykryte i usunięte podczas jednej wizyty na warsztacie, dzięki czemu w najbliższej przyszłości nie powinno być niespodzianek z klimatyzacją.

Historia z opisanym Mercedesem jest jedną z wielu, niby prosta, szybka naprawa, a jak się okazało potrzeba było 2 dni i ciągłego sprawdzania pod ciśnieniem, aby wyeliminować wszystkie nieszczelności układu. Mamy nadzieję, że Actros uratuje kierowcę chłodnym wnętrzem w gorące, letnie dni i przy okazji pozdrawiamy właściciela.

Do zobaczenia na następnej wizycie, szerokości!

29 maja 2022